<

Kiedy miałem 24 lata, podróżowałem do wolontariatu w Gwatemali, przybywając z wieloma dobrymi intencjami i radykalną polityką antyglobalizującą. Ale wkrótce odkryłem, że z powodu dynamiki gospodarczej, rasy i płci, które mnie poprzedziły, często byłem postrzegany jako zamożny i spodziewałem się, że albo powiemy mieszkańcom, co robić (o wyzwaniach i trudnościach, które nie miałem kontekstu ani umiejętności) lub wydawanie prezentów (czy to dla jednostek lub społeczności). W ciągu setek interakcji dowiedziałem się, że będę musiał pozostać w jednej społeczności przez dziesięciolecia, aby zostać prawdziwym partnerem w zmianach i nie być postrzegany jako kolejny imperialistyczny Gringo. W tym czasie moja praktyka jogi i medytacji pomogła mi zmagać się z rozczarowującą prawdą, że nie miałem szkolenia, wsparcia, kontekstu ani czasu na umiejętnie działanie w Gwatemali.

Zobacz także Leadership Lab: Jacoby Ballard na temat władzy, przywileju i praktyki



Krótko po powrocie do USA zacząłem pracować dla CISPES, komitet solidarności z mieszkańcami Salwadoru - oddolnej organizacji, która popiera walkę Salwadoranu o sprawiedliwość społeczną i gospodarczą od 1980 r. Skorzystałem z pokoleń aktywistów Cispes przede mną oraz spuścizny zaufania i głębokiego okna dialogowego z naszym Salwadoranem kompas o strategiach i praktykach zmian społecznych.



While working at CISPES, I began teaching a weekly yoga class to our staff and that of a few other nearby organizations. Through that offering, I found my work, or my dharma: to support social change workers through embodiment and reflection, to give them designated time to slow down and turn inward, thereby preventing burnout and strengthening their social movements—it is when we are in a state of individual and collective balance that we can be the most tactful, innovative, wise, and ambitious.

Zobacz także Jak zostać instruktorem ćwiczeń grupowych



Czy nauczyciele jogi mogą etycznie prowadzić międzynarodowe rekolekcje?

Five years later, in 2012, I led my first international yoga retreat in Tulum, Mexico, after hearing how lucrative it could be, and given the difficulty of making a living as a yoga teacher in New York City. Initially, I felt I had enough reasons to try to lead international retreats ethically, but after five such retreats, it still didn’t feel aligned with my values and politics. Unlike with my work at CISPES, I certainly wasn’t in dialog with local people and movements, and I wasn’t using my privilege in solidarity with the needs of the most vulnerable and targeted people of Mexico. I had no way to evaluate whether my week-long presence on retreats was of actual benefit to the working class and indigenous Mexicans working at the retreat center or those walking the beaches selling coconut water or necklaces. And with more and more American and European presence in Tulum, it felt like I was part of displacement and imposition rather than an equitable relationship.

Takie doświadczenia są wyraźnie sprzeczne z corocznym rekolekcją Queer i Trans Yoga, zacząłem prowadzić w Watershed Center w Millerton w Nowym Jorku w 2013 r. Centrum rekolekcyjne poświęcone jest dobrobytowi pracowników sprawiedliwości społecznej, zdrowiu ziemi, i kultywuje relacje z pierwotnymi mieszkańcami, ludem Schaghticoke. Żywność retredersów jest uprawiana na farmę Queer po drugiej stronie polnej drogi. Łóżka centrum rekolekcji zostały zbudowane w ramach programu młodzieżowego. A Centrum Watershed publikuje zdjęcia na ścianie jadalni różnorodnej gamy rekolekcji odpowiadających na pytanie: Co to jest wyzwolenie? Wszystkie te praktyki budują poczucie ciągłości, wspólnoty i uczestnictwa poza tym, kto uczestniczy w odosobnieniu.

Zobacz także Jacoby Ballard tworzy bezpieczne przestrzenie dla społeczności trans



Niektórzy ludzie podróżują lub wycofują się, aby mieć nowe, zabawne doświadczenie, aby zaspokoić ciekawość świata, zdobyć perspektywę na życie lub wytchnienie. Ja też tego chcę, ale chcę także uczestniczyć w sprawiedliwej redystrybucji zasobów, autentycznych i skromnych relacjach z lokalną ludnością, priorytetem związanym z zyskiem i poczuciem, że jestem tam, aby wykonywać zarówno indywidualną pracę, jak i uczestniczyć w zbiorowym wyzwoleniu. Jeśli jesteś podobny do mnie, kiedy angażujesz się w podróż do jogi, chcesz skorzystać z okazji, aby kultywować intymność na matę, ale także z nierówną dynamiką rasy i religii, które kształtują nasze doświadczenie i pomóc nam zrozumieć świat.

Mam nadzieję na zanurzenie się w praktyce jogi - czy to w lokalnym studio lub na odwrocie w Tulum - jestem dla ciebie kultywowaniem świadomości i wizjonerskiej strategii, aby mieć problemy z problemami płacowymi, celowanie czarnych ludzi przez departamenty policji, oddzielenie rodzin imigrantów, czyli pokolenia napaści na indyjskie narody Wyspy Turtle. Tworząc intymność tam, gdzie nastąpiła separacja, możemy humanizować tych, którzy zostali zlekceważeni, wysiedleni lub wykluczeni. Możemy zbadać, co jest celowo ukryte. Podróżowanie etyczne może być okazją do wprowadzenia naszej duchowości w życiu codziennym.

fryzura typu mulet blaknięcie

Zobacz także SV zapytał: W jaki sposób nauczyciele mogą sprawić, że wszyscy uczniowie mogą się poczuć?

Pytania, które należy sobie zadać, zanim zorganizujesz międzynarodowe rekolekcje jogi

Te zapytania nie są łatwe! Ale mogą pomóc ci w podróżowaniu
:

  • Jakie są moje intencje w podróży do tego miejsca, w tym momencie mojego życia i w tej chwili w naszym krajobrazie politycznym?
  • Czego mogę się dowiedzieć o lokalnej historii, polityce, praktykach duchowych i religijnych oraz kulturze z perspektywy społeczności lokalnych? (Jeśli nie masz czasu na badanie tego, być może nie jest to właściwy czas na podróż.)
  • Jak wygląda pokora i uczciwość w przestrzeni, którą podejmuję, lub z biżuterią, którą noszę, prezenty, które prezentuję oraz produkty i doświadczenia, które spożywam?
  • Kto jest właścicielem centrum rekolekcyjnego? Jakie jest ich pozycja w lokalnej kulturze, gospodarce i krajobrazie politycznym? Jakie dochody zarabiają pracownicy?
  • Jakie organizacje w moim miejscu podróży mogę przekazać darowiznę na to, że służą miejscowi na marginesie?
  • Czy mogę zrównoważyć wpływ mojego lotu na środowisko poprzez darowiznę na organizację blokującą rurociąg naftowy lub wspierający projekt refleksowania?

Zobacz także Jaka jest różnica między przywłaszczeniem kulturowym a uznaniem kulturowym?

Jacoby Ballard

Artykuły, Które Mogą Ci Się Spodobać: