<

Kiedy po raz pierwszy przybyłem do tego kraju, tybetańska lama opowiedziała, pomyślałem: „W ten sposób dzieci powinny być wychowywane na całym świecie”. Tak ostrożnie, tak kochający, tyle uwagi. W trakcie swojej rozmowy Dharmy nagle mówił osobiście. Wyjaśnił niektóre z drobniejszych punktów tego, co nazwał nagą świadomością, zdolnością umysłu do głębokiego postrzegania własnej esencji.

Byliśmy na odosobnieniu w Litchfield w Connecticut - około 70 z nas, ćwicząc razem w ciszy, ucząc się starożytnej medytacyjnej jogi zwanej Wielką Perfekcją. Ale jak płyta żaglówka, by chwycić świeżą wiatr, Lama zmierzał teraz w innym kierunku. Pieprzył twarz, naśladując wyraz rozgłoszonego rodzica i wpadł w niesamowitą imitację: tutaj, kochanie, po prostu spróbuj ugryzienia tego. Nie przeszkadza to, kochanie? Opierając się do przodu, z ramionami zgarbionymi nad wyimaginowanym dzieckiem, szukał przez chwilę, jakby matka unosząca się nad jej gniazdem.



Zaskoczona naszymi medytacyjnymi pogłoskami w wyniku podszywania się lamy, nasza uwaga przyspieszyła. To nie jest w Nepalu lub Tybecie, kontynuował. Jeśli dziecko robi coś złego, po prostu zostaje uderzony. Zostaw go w kącie płacząc; To nie ma znaczenia. Traktowany w ten sposób, czasem dziecko staje się trochę tępe, przestaje dbać o rzeczy. To nie jest takie dobre. Ale potem się dowiedziałem, tutaj wszyscy nienawidzą swoich rodziców. To takie trudne. Relacje są takie trudne. W Nepalu tak się nie dzieje. Nie rozumiem tego zbyt dobrze.



Tak szybko, jak podniósł temat, upuścił go ponownie. Zastanawiałem się, czy w ogóle go słyszałem. Zwykle nauczyciele tybetańscy mówią tylko o tym, jak wyjątkowe są matki, o tym, jak ich życzliwość pozwala nam, jako całkowicie bezradne niemowlęta, przetrwać, w kółko. Jest to rodzaj nauczania, które na Zachodzie często uważamy za orzeźwiające, choć nieco zastraszające, ponieważ zignorowaliśmy te podstawowe aspekty relacji matka-dziecko na korzyść bardziej konfliktowych. W nieskończonej serii wielu życia tradycyjny tybetański argument biegnie, wszystkie istoty były w rzeczywistości naszymi matkami i możemy kultywować życzliwość wobec nich, wyobrażając sobie ich wcześniejsze ofiary dla nas. Ale tutaj była lama, która jednak krótko potwierdziła nasze trudniejsze relacje z naszymi obecnymi rodzicami. Wydawał się tak zaskoczony naszymi trudnościami, jak po raz pierwszy na temat medytacji, w której wszystkie istoty są uważane za nasze matki. Zaintrygowało mnie jego szczerość i rozczarował, że nie przeprowadził dyskusji dalej.

fryzura w środkowej części

Ale dzień lub dwa później w kolejnej rozmowie, Lama, 35-letni Drubwang Tsoknyi Rinpocze z linii Drukpa Kagyu i Nyingpa tybetańskiego buddyzmu, ponownie podniósł ten temat. W praktycznie tym samym języku wyraził zdziwienie na poziomie gniewu, że jego zachodnie uczniowie wydawali się skręcić przeciwko rodzicom. Najwyraźniej mu to przeszkadzało. Tej nocy zostawiłem notatkę dla kierownika kursu, który powiedział mu, że dopóki ktoś inny nie będzie wolontariuszem, mógłbym wyjaśnić Marcie, dlaczego ludzie Zachodu nienawidzą rodziców. Następnego ranka ktoś po medytacji stuknął mnie w ramię i powiedział, że lama spotka się ze mną.



Odświeżająco swobodnie w sobie, Tsoknyi Rinpocze był przyjazny i przystojny. Odsunął moje wysiłki na rzecz formalności i wskazał, że był gotowy od razu porozmawiać. Rozmawialiśmy bez obecnego tłumacza, więc nasza rozmowa była ograniczona do niezbędnych rzeczy.

Presleya Gerbera 2023

Zacząłem cała ta uwaga z wieloma oczekiwaniami. Zachodnie rodzice nie uważają, że ich dzieci są już tym, kim są - czują, że ich zadaniem jest uczynić je tym, kim powinni być. Dzieci uważają to za ciężar.

Presja, Lama odpowiedział.



Presja. I opracowują zbroję, aby się przed nim strzec. Gniew jest częścią tej zbroi. Kiedy rozmawialiśmy, pomyślałem o moim pacjencie, młodej kobiecie, która zawsze czuła, że ​​jej rodzice, według jej słów, mieli na mnie limit. Miała wrażenie, że po prostu nie mogli jej zabrać, że była dla nich zbyt duża, zbyt imponująca, a nawet niebezpieczna, a jednocześnie rozczarowanie, za mało odpowiednich rzeczy. Ta kobieta wycofała się z matki i ojca, ale wycofała się z innych ludzi w bardziej uogólniony sposób i w rezultacie cierpiała z powodu braku pewności siebie i izolacji. Zamknąłem jedną pięść i przykryłem ją drugą ręką, podnosząc oba do lamy. Zamknięta pięść była jak pancerne dziecko, a ręka zakrywa ją, oczekiwania rodzicielskie. Wyjaśniłem, że cała energia wchodzi w opór. Ale w środku dziecko czuje się puste. Nie jak w buddyzmie, gdzie pustka oznacza coś podobnego do wolności.

Hollow, powiedział lama. Zrozumiał.

W świecie psychoterapii nazywamy to pancerzem „fałszywym ja”. Dziecko tworzy fałszywe ja, aby radzić sobie z nadmiernymi oczekiwaniami lub wczesnym porzuceniem zbyt dużą presją rodzicielską lub za mało. Problem z tym scenariuszem polega na tym, że dzieci często tracą kontakt z tym, kim są w środku. Po chwili znają tylko zbroję: gniew, strach lub pustkę. Mają tęsknotę za znaną, znalezioną lub odkrywaną, ale nie ma możliwości, aby tak się stało. Przenosi ludzi do takich miejsc. Wskazałem, aby wskazać obiekt rekolekcyjny.

tatuaże na przedniej szyi dla mężczyzn

Może to nie jest taka zła rzecz! Uśmiechnął się.

Wiedziałem, że w pewnym sensie miał rację. Duchowy renesans naszych czasów jest pod wieloma względami napędzany rozczarowaniem przywilejów. Ambici, nadopiekuńczy rodzice produkują zdolne dzieci z tęsknotą za czymś innym niż więcej osiągnięć. Chęć głębiej poznania się jest często zakorzenione w poczuciu nigdy nie znanego. W naszej kulturze często dzieje się tak z powodu wyobrażenia między rodzicami i dziećmi, jak wyjaśniłem Lamie, ale może to również wystąpić w wyniku uwikłania rodzic-dziecko. Jeśli dzieci określają się wyłącznie poprzez relacje z rodzicami, krewnymi i kulturą, mogą się nie poznać.

Tsoknyi Rinpocze wyczuł zbuntowaną inspirację do praktyki niektórych swoich uczniów. Powiedział mi, że rodzice postrzegają wychowywanie dzieci jako obowiązek lub pracę. Ale kiedy dziecko jest dorosłe, po prostu puściło. Wykonali swoją pracę, wypełnili swoje obowiązki. Dziecko czuje się odcięte.

Jego postrzeganie było bystre. Rodzice czasami uważają, że ich jedynym zadaniem jest pomóc swoim dzieciom oddzielić i indywiduować. Po osiągnięciu tego czują się bezużyteczne lub przestarzałe. Problemem jest nieuniknione wyobcowanie okresu dojrzewania, gdy pierwsze poruszenia dorosłego gniewu się pozwalają. Wielu rodziców nigdy nie wraca do zdrowia po tych wstrząsach. Ich emocjonalne powiązania z ich potomstwem są tak wątłe, że kiedy rzucane są na nie pierwsze wyrażenia pogardy, wycofują się na zawsze. Zranione gniewem ich dzieci, czują się ignorowani i niedoceniani, pragnąc cudu przywrócić ich znaczenie w życiu ich dzieci.

Oczekujemy tego wyobrażenia w naszej kulturze i postrzegamy to jako początek końca. Jeden z moich przyjaciół, na przykład, terapeuta dziecięcy, zaskoczył moją żonę pewnego dnia, pytając, czy nasza 13-letnia córka ją jeszcze nienawidzi. Ona będzie! Wymagał z wielkim zapałem. Ale, gdy Lama poprawnie intuituje, dzieci (nawet wściekłe, dorosłe) nigdy nie przestają potrzebować miłości rodziców. Rzucające się oczekiwanie mojego przyjaciela na gniew mojej córki jest symbolem tego, gdzie jesteśmy w tej kulturze. Istnieje niewiele modeli rozwiniętych relacji między rodzicami a ich rosnącymi dziećmi, tylko modele porażki. Jednak życie rodzinne wymaga takiej samej równowagi oddania i poddania się, które wnosimy do jogi i medytacji, gdy praktyka staje się trudna. Tak jak nie możemy pozwolić, aby nieuniknione frustracje duchowej praktyki zniechęciły nas do naszej ścieżki, więc nie możemy pozwolić, by Anglerzy i podrażnienia życia rodzinnego zamieniły się w nienawiść. Specjalnym wyzwaniem związanym z wychowaniem dzieci jest odnoszenie się do dzieci tak, jak osoby, które już są, a nie starają się przekształcić je w ludzi, których nigdy nie mogliby być. Okazuje się, że jest to klucz do powiązania z rodzicami.

kręcone włosy fryzury męskie

Mark Epstein, M.D., jest psychiatrą w Nowym Jorku i autorem autora Trwa (Broadway, 2001). Od 25 lat jest studentem medytacji buddyjskiej.

Artykuły, Które Mogą Ci Się Spodobać: