<

Zmarły Lou Reed nigdy tak naprawdę nie zamierzał, aby ktokolwiek usłyszał jego ostatni solowy album, Hudson River Wind Meditations . Znany ze swojego charakterystycznego śmiertelnego głosu i transgresywnego pisania piosenek, słynna gwiazda rock'n'rolla, która zmarła w 2013 roku, zamiast tego spędził wiele z życia, ikonując styl awangardowy.

Wraz z innymi literami w tym gatunku Reed z powodzeniem przekroczył granice tradycyjnych konwencji muzycznych, często eksperymentując z niekonwencjonalnymi dźwiękami, strukturami i technikami w celu tworzenia innowacyjnych i trudnych kompozycji. Jako artysta zawsze starał się oderwać od ustalonych norm, obejmując ducha eksploracji i niezgodności w swoim artystycznym wyrazie.



Ta ostatnia praca nie przypomina jednak jego rozmytych rompów z lat 60. i 70. Zamiast tego jest to album medytacji otoczenia stworzonego do jogi i praktyk duchowych. Kiedy został początkowo wydany w 2007 roku, album otrzymał mieszane recenzje. Niektórzy krytycy docenili odejście od typowego stylu Reeda i rozpoznali medytacyjne cechy muzyki. Osoby najbliższe wiedzieli, jak naprawdę jest samowystarczalny album, ale wielu fanów postrzegało go jako zagadkowe zakończenie znakomitej kariery. Ogólnie wylądował pod radarem.



zanikanie fryzury czarnego mężczyzny

Teraz, prawie dwie dekady po jego wydaniu, Hudson River Wind Meditations jest odpowiednio ponownie wydany 12 stycznia jako świadectwo wszechstronności Lou Reeda jako artysty, pokazując jego gotowość do zbadania nieoczekiwanego i niekonwencjonalnego.



Retrospektywa trzciny

Z karierą, która trwała pięć dekad, Reed z powodzeniem podżegał do pokolenia młodych autorów piosenek i rockerów glam. W późniejszych latach, po dziesięcioleciach walki z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu, Reed zainteresował się Tai Chi, jogą i medytacją, podobno przedstawiony przez jego żonę Laurie Anderson. Jak to nieco nieuniknione, te pozaszkolne namiętności zmieszały się z jego muzyką, a Reed zainspirował się do stworzenia ścieżki dźwiękowej dla jego cichych, medytacyjnych praktyk. Skomponował cztery fascynujące prace, które ostatecznie stałyby się jego 20. solowym albumem, Hudson River Wind Meditations.

Jako ktoś, kto od lat kierował duchową praktyką Reeda, nauczyciel jogi z siedzibą w Nowym Jorku Eddie Stern Był świadkiem wpływu, jaki muzyka wywarła na gwiazdę rocka. Lou był osobą niezwykle emocjonalną i ekspresyjną, wyjaśnia Sterna. Czuł rzeczy bardzo, bardzo głęboko i przekazał tę głęboką wrażliwość dzięki swojej muzyce.

Przeznaczone do użytku osobistego Reeda, kompozycje otoczenia zostały zaprojektowane tak, aby towarzyszyło medytacjom mówionym zarejestrowanym przez jego akupunkturę. Oryginalne wydanie albumu obejmowało krótkie wprowadzenie Reeda, w którym napisał: Najpierw skomponowałem tę muzykę… grać w tle życia - aby zastąpić codzienną kakofonię nowymi i uporządkowanymi dźwiękami nieprzewidywalnej natury.



Stern przypomina artystyczną kreatywność, którą Reed przyciągnął, aby stworzyć album. Na jednym z utworów dosłownie wyciągnął mikrofon poza oknem, skierowany w stronę Hudsona, i nagrał wiatr z rzeki. Następnie wykorzystał to jako bazę do opracowania powtarzającego się drona.

Sztuka niezastosowań jest spontaniczna, a zatem cenna w szczególny sposób. Hudson River Wind Meditations powstał ze wszystkich modalności odczuwania, wykrywania i poruszania się. Myślę, że Lou kierował to wszystko, a ostatecznie wypłynął z niego, wyjaśnia Sterna.

Album stał się ścieżką dźwiękową na zajęcia z jogi Reeda i Sterna. Myślę, że pomogło mu to połączyć jego umysł. Miał aktywny umysł i ogromną kreatywność. Pomyślał i przesłuchał nieustannie, mówi Stern. Być może Hudson River Wind Meditations pomógł mu spowolnić myślenie i osiedlić się w jego fizycznym i energicznym ciele.

Współpracowanie z Hal Willner, znanym producentem, Reed ostatecznie pakował album do dystrybucji fanów, zamierzając stworzyć kontemplacyjne wrażenia, które pozwoliło słuchaczom odkryć relaks i świadomość duchową poprzez dźwięk.

Anderson i Stern, we współpracy z Light in the Attic Records, wydają ostateczne ponowne wydanie Reeda Hudson River Wind Meditations . Album, dostępny po raz pierwszy na winylu, został mistrzowsko odrestaurowany w podwójnej płycie LP i zawiera wywiady na temat eksploracji Reeda na temat muzyki ambientowej oraz nowych notatek nowatorskich lub pism znalezionych na rękawach płyt przez Sterna.

Myślę, że możemy słuchać tej płyty w dowolnych warunkach i będzie ona tam i zrobić coś z naszym stanem świadomości, mówi Stern. Gorąco jednak polecam starszą szkołę i po prostu zakładanie płyty, położenie się, słuchanie jej i nic nie robiąc.

Artykuły, Które Mogą Ci Się Spodobać: