<
Joan White

Spotkanie B.K.S. Iyengar po raz pierwszy

Stylesway VIP: Kiedy spotkałeś pana Iyengar?

męska moda na lato

Joan White: Spotkałem go w 1973 roku w Ann Arbor. Od 1968 roku uczyłem się z Mary Palmer, jednym z jego najwcześniejszych studentów w Stanach. Zanim przyszedł, niedawno miałem dziecko i zły wypadek jazdy konnej, i powiedziałem do niej i powiedziałem, że rokowanie jest bardzo złe. Ledwo mogę się poruszać. Mary powiedziała, nie martw się, kochanie, dostanę B.K.S. Iyengar tutaj i tutaj ci pomoże. I zrobił.



Lekcje życia i mądrość od B.K.S. Iyengar

SV: Czego się od niego nauczyłeś?



JW: Nie bój się. Pod koniec lat 80. Iyengar uczył nas o filozofii jogi. Opowiedział nam o fragmencie w Bhagavad Gity, który mówi, że dusza nigdy nie umiera. Nosisz swoje wcielenie jak ubrania i zdejmujesz te ubrania, kiedy umierasz, ale twoja dusza wciąż się rozwija. Coś we mnie rezonowało z tym. Tak często śmierć jest przekazywana jako przerażająca, nieznana. Ale sposób, w jaki go przedstawił, usunął mój strach. Powiedział, że tak mówią nam teksty, w to wierzę. Możesz to zaakceptować, czy nie. To był dla mnie kluczowy moment, ponieważ moja matka była wtedy chora. Poczułem, że ciężar podniósł się. Był tak pozytywnym człowiekiem. Niedawno powiedział, że chce umrzeć szczęśliwy i zrobił to. Wypełnił swoją misję wniesienia jogi światu.

Zobacz także Uhonorowanie B.K.S. Iyengar



Musisz się śmiać. W 1973 roku, kiedy go poznałem, podałem mu prezent, książkę o Ann Arbor. W 1974 roku, kiedy wrócił, dał mi zdjęcie, zdjęcie siebie śmiejącego się. I napisał o tym: niech to zdjęcie zainspiruje cię w praktyce jogi. Z jednej strony tutaj był ten nauczyciel, który był niesamowitym zjawiskiem, a z drugiej strony był ten człowiek, który powiedział: Musisz się śmiać i być w stanie się śmiać z siebie - to także część duchowości.

Zobacz także Pamiętając B.K.S. Iyenger: John Schumacher

B.K.S. Nauczyciel: nigdy nie mów to dwa razy dwa razy

SV: Co uczyniło go wyjątkowym jako nauczyciel?



JW: Jedną z rzeczy, które mnie wysadziły, była jego zdolność do nauczania, mimo że jego polecenie angielskiego nie było tak dobre. Mógł natychmiast zobaczyć, jeśli ludzie to dostali, czy nie. I wymyśliłby inny sposób, aby coś powiedzieć. Stało się to jedną z cech jego nauczania, ta umiejętność nigdy nie powiedzieć tego samego dwa razy. Studiowałem z nim przez 41 lat i przez te lata nigdy nie powtórzył się jednej chwili do drugiego. Zawsze rozmawiał z ludźmi przed nim. Powiedział, że musisz uczyć od znanego nieznanego.

In the early years, he used to end every class with us saying, May today’s maximum be tomorrows’ minimum. He held us to very high standards. We’d come back the next day to continue where we left off. He was a tough teacher.

SV: Czego nauczyłeś się od pana Iyengar o uczeniu się wyrównania?

najlepsze pomysły na tatuaże dla facetów

JW: W 1991 roku obserwowaliśmy praktykę wsteczną pana Iyengar. Robił odwrócony łuk, bardzo trudna pozy do robienia tego, jak to robi. W pewnym momencie jego twarz stała się prawie pobita. Nie mówię tego lekko, ale w ogóle nie było żadnego szczepu. Jego skóra świeciła. Można było zobaczyć, że było miękkie. Był tak daleko poza każdym z nas. Nauczył nas jako nauczycieli, aby uważnie patrzeć na twarze uczniów. Zaawansowany uczeń nie był kimś, kto mógłby po prostu zrobić wszystko. To właśnie cecha narządów percepcji - eyje, uszy, nos, gardło i skóra - powiedział mu, czy praktykujący jest zaawansowany. Jego koncepcja wyrównania wykraczała daleko poza ciało mięśniowo -szkieletowe. Powiedział, że każda poza działa nie tylko na mięśniowym ciele szkieletowym, działa na twoich narządach wewnętrznych, a narządy wewnętrzne wpływa na salda chemiczne w twoim umyśle, więc każda pozy wpływa na umysł. Więc kiedy przejdziesz do poziomu umysłu i stamtąd będziesz w stanie przejść do poziomu duszy.

SV: Jak to było oglądać tak wspaniałego wieku nauczyciela?

JW: Czuję się bardzo, bardzo szczęśliwy, że obserwowałem, jak się starzeje. Nigdy nie stracił ognia. Nigdy nie stracił tych niesamowitych migających oczu. Nigdy nie był znany z tego, że miał wiele cierpliwości. Był lewem, który pozostał jak lew, ale zaczął się łagodnie. To, co zaobserwowałem, gdy on się starzeje i starzeliśmy się, było procesem starzenia się. Nie było tak, że rezygnujesz z nauczania - musisz znaleźć nową głębię w tym, co możesz zrobić. Musisz nauczyć się rezygnować z tego, jaki wiek przyjmuje od ciebie. Kiedy ktoś zapytałby, czy nadal robisz to czy tam? Powiedziałby, że faza się skończyła. To było dla niego trudne. To mi trudne. Trudno stracić rzeczy, które przyjąłeś za pewnik.

Zobacz także 5 sposobów na lepsze starzenie się

Iyengar o oddaniu globalnej społeczności

SV: Iyengar dał hojnie - daj nam swoje projekty usługowe w Indiach.

JW: W 1973 roku wziął pieniądze, które zarobił na nauczaniu w Ann Arbor i przekazał pieniądze na kolonię trędowatego, ponieważ nie mieli młyna i nie mogli grillować zboża. Zawsze pomagał ludziom. Tak, pomógł nam wszystkich ludzi z Zachodu w naszych problemach fizycznych i psychicznych i kierował jego dawnymi uczniami. Ale czuł też, że powinien zwrócić się do ziemi. Urodził się w małym miasteczku Bellur, którego nazywał się w domu jednopokojowym. Opracował tę wioskę. Zbudował szkoły podstawowe i zapłacił nauczycielom, a następnie kupił karetki pogotowia i opracował system wodny. Poszedł tam i zobaczył, jak dzieci robią jogę i dałby im specjalne nagrody, aby ich zachęcić. Zbudował szkołę średnią dla kobiet, ponieważ wcześniej musieli iść zbyt daleko do najbliższej szkoły i zostali zaatakowani po drodze. Tutaj poszły jego pieniądze - Bellur - wszyscy z nas przyczyniło się i zebrało fundusze na ten projekt.

Dziedzictwo Iyengar: joga jest dla wszystkich, każde ciało

SV: Jakie jest jego dziedzictwo?

JW: Zostawił nam pomysł, że możesz wziąć tekst filozoficzny, taki jak Bhagavad Gita lub sutry jogi i możesz pracować, używając ciała fizycznego do osiągnięcia wyników opisanych w tych tekstach. Dopóki tego nie nauczył, nie sądzę, żeby ktokolwiek to zrobił. Mamy mnóstwo ludzi, którzy zajmują się medytacją, ale dlaczego nie mogłeś medytować w akcji? Dlaczego nie możesz podnieść się w kierunku rdzenia swojego bytu z peryferii? Jego dziedzictwo polega na tym, że możesz znaleźć w sobie środki poprzez samozadowolenie, aby zabrać się tak daleko w stronę Boga, jaźni lub duszy, jak chcesz iść, jeśli masz ochotę wykonać pracę. Inną ważną rzeczą w jego dziedzictwie jest to, że joga jest dla wszystkich, każdego ciała, a nie tylko wybranych. Nie ma to żadnej różnicy, jeśli jesteś chory lub jesteś niesiadowany, ponieważ istnieją sposoby, aby nadal doświadczać korzyści z tych pozycji i korzyści płynących z własnej intuicyjnej wiedzy. Nigdy nie odkładał innych ludzi - wszyscy robi jogę. Każdy musi znaleźć swoją drogę.

Joan White Uczy jogi Iyengar w Filadelfii i posiada zaawansowany certyfikat nauczania Junior I. Zaczęła studiować z Iyengar w 1973 roku i udała się do Indii 27 razy, aby uczyć się z nim.

tatuaże na szyi dla mężczyzn

Więcej o B.K.S. Iyengar

Artykuły, Które Mogą Ci Się Spodobać: