<

Wszyscy wiemy, jak to jest ukryć. To, jak ukrywamy się i części nas samych, różnią się w zależności od osoby. Ale powód, dla którego to robimy, wydaje się być takie samo: żyć, ponieważ tak naprawdę nie jest bezpieczny.

Istnieje powszechna narracja o życiu, która przyjmuje epickie proporcje, gdy dotrzesz na drugą stronę ukrywania się. Ale cena wstępu przynosi części, które ukrywasz w światło.



Kirin Power to ktoś, kto odbył tę podróż, chociaż szybko mówi, że wciąż ją żyje. Mój jest bardzo dosłownym reprezentacją zdejmowania zbroi, maski lub podnoszenia zasłony, mówi. Historia Power zaczyna się jako 10-letnia dziewczynka w Anchorage na Alasce, budzącą się, by znaleźć kępy włosów na poduszce i nie rozumieć, dlaczego. Okazało się, że jest to łysienie Areata, zaburzenie autoimmunologiczne, które prowadzi do wypadania włosów na obszarach ciała.



Moc, jak każde dziecko, chciała się zmieścić. Ale ukrywanie łysienia oznaczało odmowę części siebie. Power wyjaśnia, że ​​zawsze czułem się niekomfortowo i czułem się wyrzucony. W pewnym sensie stworzyłem swoje życie, chroniąc ten sekret, co oznaczało, że nie pozwoliłem sobie na wiele doświadczeń. Obejmowały one pływanie, jazdę konną, upalną pogodę lub cokolwiek, co naraziłoby jej sekret na narażenie.

męski strój z czarnych dżinsów

Nie było to, że rodzice Power chcieli, żeby ukryła się lub ukryła łysienie przed światem. Po prostu chcieli ją chronić. Niezwiązana z jej diagnozą jej tata ostatecznie dostał nową pracę w San Francisco, a ruch dał władzę ekscytującą okazję do rozpoczęcia od nowa. Oznaczało to inne miasto i inną szkołę wypełnioną dziećmi, które nie znały jej jako dziewczyny z łysieniem. Oznaczało to również dostęp do lepszych sklepów z perukami.



Przez lata Power stworzyła to, co określa jako łatwą, przewiewną postawę. Ale w środku było wiele cierpień oraz wiele frustracji i gniewu, mówi, a czasem, pomimo swoich najlepszych wysiłków, ludzie dowiedzieli się o jej stanie. Spałem w domu przyjaciela lub upijam się na studiach, a moja peruka zejdzie. To było traumatyczne, mówi.

(Zdjęcie: Gillian Stargensky | @GillianStargensky)

Od oporu na akceptację

Jest zbyt proste, aby powiedzieć, że praktyka jogi Power była punktem zwrotnym w jej podróży alopecia. Po studiach próbowała jogi, ale miała trudności z wydostaniem się z jej głowy i do ciała. Po prostu czułem się, jakbym był za dużo we własnych rzeczach. Mówi, że byłbym wyczerpany do końca praktyki.



Pewnego dnia natknęła się na post na Facebooku autorstwa Julianne Aiello, nauczycielki jogi, który właśnie przeprowadził się do San Francisco. Aiello opublikowała wezwanie ludzi do pomocy w spełnieniu jej wizji oferowania zajęć jogi na zewnątrz. Jej słowa wzbudziły coś w mocy.

Wysłałem jej wiadomość i poznaliśmy się, żeby porozmawiać. Dokładnie tego szukałem - uprawianie jogi na zewnątrz, aby wydostać się z głowy i w serce, wyjaśnia moc. Z Aiello jako nauczycielem i mocą jako koordynatora wydarzeń, oboje dorastali Joga Outdoor SF , Oferowanie zajęć jogi w parkach, plażach i promenadach w całym mieście. Moc regularnie uczestniczyła w tych klasach.

Ćwiczenie jogi na zewnątrz sprawiło, że potęga, że ​​mogła przekroczyć swoje normalne życie. Nagle ugruntowanie dłoni miało sens, ponieważ jej ręce mogły poczuć glebę. Kiedy podniosła wzrok, nie widziała sufitu, ale otwartego nieba.

Power sięgałem w kierunku kosmosu. Nie było mnie w pokoju porównującym się z innymi. Nie patrzyłem w lustro.

Ta potwierdziła wiara w władzę w wpływ robienia jogi na zewnątrz. Znalazłem tę pasję i misję, odzwierciedla. Jeśli łączę się z jogą na zewnątrz tak głęboko, pomyślałem, że może inni też. W końcu zainspirowało ją do zakończenia szkolenia nauczycieli jogi.

Moc nie czuła się już utknięta w swojej praktyce jogi - teraz pomogła jej się rozwijać i nawiązać nowe połączenia. Jej łysienie wciąż na nią obciążało, choć nie tak, jak w przeszłości. Jak mogła powiedzieć swoim uczniom, aby przyjęli swoje autentyczne ja, kiedy nie mogła zrobić tego samego?

Moc stanęła w obliczu ważnej prawdy: zrozumiałem, że prawdopodobnie będę bardzo przyjęty bez mojej peruki, dzieli się. To, co stało się oczywiste, było to, że to moje własne rzeczy - moja własna zdolność do kochania siebie i kochania tego, co widzę w lustrze, była prawdziwym konfliktem.

In some moments, she felt ready to remove her wig and live her life without it. But that desire was undercut by her lifelong fear of being seen. So she decided to compromise: While co-hosting a yoga retreat with Aiello in Costa Rica, Power walked into class with her wig on, put her mat down, and took her wig off. It was both beautiful and scary, she says. And she learned something else. Other people are not nearly as obsessed with me and things about me as I thought, she laughs.

Męskie jeansy w kolorze białym
Gaia waypoint Blue Osa Retreat Center

Blue OSA Retreat Center na Półwyspie OSA w Kostaryce, gdzie Power i Aiello współorganizowali rekolekcje jogi. (Ilustracja: GAIA GPS)

Styl lat 90-tych

Po powrocie do domu rzeczywistość się osiedliła. Zawsze nosiła swoją perukę do sklepu spożywczego, wokół jej sąsiedztwa i wszędzie indziej.

Powiedziałam sobie, że przyjęłem wybór, mówi. Podobnie jak każdego dnia wybieramy nasze stroje, lubię wybierać, czy chcę założyć włosy, czy nie. Jednak w 100% czasu, kiedy ostatnio się po to sięgnę, to nie było nie.

Image of yoga teacher Kirin Power posing in front of the ocean.

(Zdjęcie: Gillian Stargensky | @GillianStargensky)

To proces

Mimo to jest to ciągła podróż emocjonalna. Power jest rozpaczająca, której nie spodziewała się, ponieważ jej młodsze ja, która nie czuła, że ​​zasługuje na bezwarunkową miłość, której doświadcza współczesna moc. Jest nawet smutek związany z wypuszczeniem mojej wersji ze sobą z narzędziami, z włosami, które sprawiły, że poczułem się normalnie i bezpiecznie, mówi.

Ale jej praktyka jogi uczy ją, by znaleźć opalarkę podczas intensywnych chwil. Ciągle otwiera także oczy na fakt, że wszystko jest połączone i wszystko należy. Jest gotowa poczuć się tego częścią.

Moc robi wiele rzeczy po raz pierwszy. Dowiedziała się, że uwielbia jeździć konno. Jeździ również na łodzi przyjaciela, zeskoczyła z niej do wody i poczuła wiatr na skórze głowy. Czy możesz to sobie wyobrazić? Masz 30 lat i nigdy wcześniej nie czujesz wiatru na skórze głowy? pyta.

Jeśli Power's to historia samoakceptacji, niektóre z głośnych na wynos czasami się ukrywamy i to jest w porządku. Możemy również dać sobie pozwolenie na wybranie sposobu i kiedy się pojawią, poczuć wszystkie cudowne i przerażające uczucia oraz uświadomić sobie, że zawsze jest wokół nas akceptacja - nawet kiedy nie jesteśmy pewni, że czujemy to dla siebie. Power wie o tym teraz. Być może wszystko to najlepiej uchwycić historią, jaką moc, o której mówi o innym czasie, który postanowiła zdjąć perukę, tym razem przed bliskim przyjacielem. Jej przyjaciółka spojrzała na moc i powiedziała: Tam jesteś.

Artykuły, Które Mogą Ci Się Spodobać: