<

Kiedy skończyłem 30 lat, przeprowadziłem się z Atlanty do Filadelfii, do nowej pracy i z toksycznego związku. Moje życie stało się spiralą, którą powrócili z powodu astrologii, powracają mojemu Saturnowi-planetarne wyrównanie, które prosi nas o podejmowanie kluczowych decyzji dotyczących naszego życia. (Myśleć Retrograde rtęci Na sterydach.) Kiedy moje urodziny się pojawiły, chciałem w jakiś sposób uhonorować mój osobisty Nowy Rok - i ustalić wyraźniejszą wizję mojego życia. Wydawało się, że to dobry moment, aby uciec, nie poruszać się i spędzić czas na zastanowieniu się, dokąd zabierze mnie moja nowa ścieżka.

Jako introspektywny introwertyk nie chciałem rozpryskiwać wakacji. Moje życie wzywało trochę spokojnego czasu z dala od walki, telefonu i innych rozrywek. Potrzebowałem czasu, aby zebrać głowę i pomyśleć o moim następnym. Wydawało się, że rekolekcje.



Nie miałem dużo czasu (ani pieniędzy), aby posunąć się daleko, ale znalazłem pobliskie centrum rekolekcyjne, które wyglądało na odosobnione i ciche. Zarezerwowałem weekendową wycieczkę, zapakowałem torbę i wskoczyłem do samochodu. Bujny zielony kampus był 30 minut od centrum Philly, ale świat z dala od mojego miasta. To było dokładnie to, czego potrzebowałem - i pierwsze z wielu solo. Stały się osobistą tradycją, na której polegam na odpoczynku, regeneracji i realibracji.



Co to jest solo?

Jest Podróż solo , gdzie nieustraszeni podróżnicy starają się na jakąś prywatną przygodę. Ale tego rodzaju wycieczki często bardziej polegają na wchodzeniu niż w środku.

I można znaleźć wiele rekolekcji jogi i medytacji w centrach odnowy biologicznej na całym świecie. W rzeczywistości starannie wyselekcjonowane rekolekcje jogi stały się czymś w rodzaju branży. Ale zwykle są one zaplanowane do ciemności z zajęciami - zajęciami, medytacjami, lekcjami gotowania, nadwozia, tańca, perkusowania… Zawsze jest coś do zrobienia i wcale nie musisz być sam.



Kiedy mówię solo, myślę o rodzaju celowych okresów wycofania, które chrześcijańscy kapłani, mnisi buddyjscy, hinduscy rezygnani Sannyasins i inni ascetycy w każdej tradycji duchowej i religijnej trwają od stuleci. Ci poszukiwacze oświecenia mogą spędzać okresy w kontemplacji i modlitwie lub wykonywaniu celowej pracy, z dala od rozproszenia świata. Hindus wielbiciele Odwróć się, aby spędzić czas na medytacji, studiując teksty filozoficzne i wykonywanie aktów oddania. W Tradycja katolicka , Odwrót wymaga szeregu dni przekazywanych w samotności i poświęconej praktykom ascetyzmu.

Ta seria dni jest ważnym elementem wycofywania się. Nocna noc w innym łóżku prawie gdzieś daje czas na rozwiązanie opóźnienia odrzutowego lub odzyskania nóg lądowych, a tym bardziej spędzaj czas na głębokiej kontemplacji. Rekolekcje zajmują trochę czasu.

Znalezienie elementów łatwości

Dla mnie rekolekcje ma element łatwości i prostoty. Kiedy jestem na wakacjach, mogę martwić się o wątek moich prześcieradeł hotelowych lub ile gwiazd ma restauracja. Podczas rekolekcji chcę czystego i wygodnego łóżka oraz czystego i pocieszającego jedzenia. Idealnie chciałbym mieć miejsce do ćwiczenia jogi i miejsca do medytacji, a ja zaakceptuję masaż lub saunę, jeśli jest ono oferowane, ale hojność otoczenia nie jest celem. W rzeczywistości może to być odwrócenie uwagi od wewnętrznego świata, do którego staram się uzyskać dostęp.

Kiedy szukam rekolekcji, staram się znaleźć ustawienie, które oferuje ciche ścieżki do spaceru i miejsca do siedzenia niezakłóconego-czy to w kaplicy z kadłubą w słońcu, czy w gaju drzew. Przestrzenie odosobnienia, które lubię, mają czas na posiłki i bufety odżywczego jedzenia, więc nie muszę decydować, co zamówić z menu lub obliczyć wskazówkę. I zawsze jest herbata.

Przez lata brałem wiele z tych solo. Oto kilka rzeczy, których nauczyłem się o planowaniu najbardziej owocnych osobistych rekolekcji.

męskie podcięcie

1. Pokój i cisza to towar

Moje pierwsze solowe rekolekcje odbyło się w Pendle Hill, centrum prowadzonym przez Society of Friends. Jak można się spodziewać po miejscu z wartościami kwakrów, zakwaterowanie były proste, ale wygodne. Była opcja wynajem pustelni, domku wyznaczonego z głównego kampusu, w którym byłbym całkowicie sam. Po raz pierwszy nie potrzebowałem tyle samotności. Wybrałem pokój w jednym z głównych kwater.

Wspólna jadalnia zawierała ciche stoły dla osób, które chcieli pozostać w cichej kontemplacji. Ale cała rozmowa była delikatna i cicha. To nie było miejsce do hałaśliwego śmiechu lub hałaśliwej debaty - indorek lub poza nim. W ciągu dnia znalazłem miejsce, w którym można usiąść w październikowym słońcu i pisać w moim dzienniku. Albo spaceruję po terenie. Mogę natknąć się na innych ludzi wędrujących samotnie lub skulonymi razem w wyciszonej rozmowie, ale nastrój kontemplacyjny zawierał całe doświadczenie. Kiedy próbujesz wejść do środka, pomaga to, jeśli jesteś w pobliżu innych osób z taką samą intencją.

2. Pójście Sam nie znaczy Istnienie Sam

Dla mnie bycie na solo oznacza, że ​​mogę zatrzymać się tak samo, jak potrzebuję lub chcę. Albo mogę wydostać się ze strefy komfortu i nawiązać rozmowę z kimś, kogo mnie pociąga. Często ludzie, którzy widzą, że jesteś sam, przedstawiają się i rozpoczynają rozmowę. Jeśli określisz intencję, ile zaangażowania chcesz mieć, jest to twój wybór, czy zareagować uprzejmie i kontynuować swoją drogę, czy w pełni zaangażować się i nawiązać kontakt.

W Pendle Hill poznałem młodą kobietę z Kanady, która przybyła na dłuższe odosobnienia. Skończyło się na wspólnych posiłkach i długie rozmowy. Zaprosiła mnie na spotkanie kwakrów w mieście; To stało się moją duchową praktyką przez wiele lat. Otwarcie na to przypadkowe połączenie wpłynęło na moją ścieżkę w sposób, którego nie mogłem przewidzieć.

3. W porządku jest być sobą i karmić własnymi potrzebami

Wykonałem wycieczki dziewcząt i wycieczki grupowe. Uważam, że ludzie szybko osiedlają się w role. Organizator sugeruje działania; Ogólny ustawia porządek obrad; Ten z ograniczeniami żywności określa wybrane przez nas restauracje. Podróż z grupą oznacza chęć kompromisu, aby potrzeby wszystkich były zaspokajane.

Solo rekolekcje obejmuje tylko potrzeby jednej osoby: Twoja. Oznacza to, że możesz zdecydować, co robić każdego dnia. Na początku rekolekcji zwykle dokonywam tych wyborów, tak jak w przypadku logiki lub strategii opartej na logice lub strategii lub cokolwiek, co mówi mi mój intelekt, jest najlepsze. Uważam, że kiedy osiadam w odosobnieniu, czuję, że mój lewy mózg ustępuje mojej twórczej stronie i wyczuwam, że się ponownie podłączam z intuicją. Następnie, gdzie idę i jak poruszam się w danym dniu, zależy od poczucia przepływu.

4. Kiedy duch się porusza, poruszaj się z nim

Pewnego roku moje coroczne rekolekcje zabrało mnie do wędrującego domu w Nowym Jorku, który zalecił przyjaciel. Uznałem, że jest zimno i niewygodnie - bez ciepła na jesiennym chłodzie i niewystarczającej ilości koców. Kiedy poszedłem do kuchni, aby zrobić sobie filiżankę herbaty, znalazłem nieskończoną różnorodność pudełek do herbaty - z nich przeciętych pająkami. To było więcej, niż mogłem wziąć. Krótko skróciłem wycieczkę i następnego dnia wróciłem do domu. Gdybym z kimś podróżował, mógłbym być kuszony (lub przekonany), aby zostać. W tym przypadku nie musiałem iść na kompromis. Nie musiałem wyjaśniać. Mógłbym poruszać się z własnym duchem.

5. Poświęć czas na kontemplację

Podróż solo może obejmować wszelkiego rodzaju zajęcia i przygody, ale nie idziesz sam na rekolekcje, chyba że planujesz spędzić przynajmniej trochę czasu ze sobą. Dla mnie idealna przestrzeń rekolekcyjna będzie miała okazję na ciche spacery, miejsce do ćwiczenia jogi i przestrzeni medytacyjnej. Ponieważ dziennikarstwo jest moim preferowanym sposobem na wydostanie się z głowy i stukania w moim sercu, niezbędne są ciche miejsca do siedzenia i pisania. Jeśli wędrówki, pływanie lub chodzenie w labiryncie pomoże ci poczuć się medytacyjnie, poszukaj miejsca rekolekcyjnego, w którym dostępne są te opcje.

6. Puść oczekiwania

Pewnego szczęścia lata otrzymałem stypendium na tygodniowy odosobnienie w Omega Institute. W tym czasie byłem rozwiedzioną samotną mamą, żyjącą na skromnej pensji profesora sztuk wyzwolonych. Bezpłatny tydzień w dowolnym miejscu był błogosławioną okazją do ucieczki, ale także szansą na wykonanie projektów pisania. Podczas gdy byłem wystarczająco zdyscyplinowany, aby udać się na zajęcia jogi wcześnie rano, większość popołudnia znalazła mnie na pokładzie przed kawiarnią z bosymi stopami na poręcz Nic . Albo przeszedłem na emeryturę do mojej małej kabiny z ogrodem winorośli, otworzyłem okna, aby wpuścić wietrzenie i wpaść w głębokie drzemki, uśpione przez szum i ćwierkanie owadów. Po pierwszych kilku dniach zdałem sobie sprawę, że mój brak motywacji do zrobienia czegoś był wynikiem tego, jak się wypaliłem z pracy i odpowiedzialności. Puściłem pomysł, że muszę coś wyprodukować i poświęciłem się reszcie, których potrzebowałem.

Powód rekolekcji

W moim codziennym życiu jestem odpowiedzialny za… wszystko - małże, dom, zadania w pracy, moje dziecko, a teraz mojego rodzica. Nie zrezygnowałbym z swobody podejmowania własnych decyzji, ale przyznaję, że są chwile, kiedy mogę rozkoszować się tablicą dźwiękową lub pomocną ręką. Dlaczego więc sama podróż miałaby wydawać się tak odżywczą? Myślę, że sprowadza się to do pełniejszego uczestnictwa w swoich własnych potrzebach.

Niezależnie od tego, czy żyjesz solo, sprzężone, czy w społeczności, twoje dni mogą być zajęte i pełne rozproszenia. Łatwo jest przenosić się po całym świecie na osi czasu innej osoby, a jeśli nie jesteś ostrożny, w programie innej osoby. Solo rekolekcje to czas, aby przypomnieć sobie o swoich własnych rytmach. Zadaję sobie wskazane pytania: Co mi się podoba? Czego potrzebuję? Co mnie podoba? Jeśli wybiorę właściwe miejsce i spędzę wystarczająco dużo czasu, znów mogę znaleźć własny przepływ.

Lub oczywiście, rekolekcja solo testuje twoją zdolność do cieszenia się własną firmą, tolerowania głosu we własnej głowie. Ale jeśli pozwolisz sobie na czas i przestrzeń na pomocną introspekcję, możesz odejść z poczuciem jasności i kierunku. Albo nie możesz. Produkt samego czasu sama nie ma znaczenia, jeśli daje to szansę ćwiczenia samoakceptacji i miłości własnej. Idealny solo pozwala zobaczyć wartość spędzania czasu z kimś tak wyjątkowym jak ty.


Tamara Jeffries jest starszym redaktorem w Stylesway VIP.

Artykuły, Które Mogą Ci Się Spodobać: