<

Lindsay Tucker: Jak przeszedłeś do zostania nauczycielem jogi?

Cherries Katz: When I was 34 years old, I was trying to become an actress in Los Angeles, and I had many, many jobs. I have been practicing yoga since 1989. I come from a running background —competitive runner at 12 years old, full athletic scholarship. I just always ran, and really was not competing anymore but started to breakdown. So I ended up getting into a yoga practice on my mother’s recommendation in 1989. I did my first class with Steve Ross, one of the godfathers of yoga in Los Angeles. I practiced yoga until ’96, and then I was able to take a year off and think about what it is I wanted to do. I decided to become a yoga teacher, and I did teacher training. That’s my pre-divorce—I go pre-divorce and post-divorce—pre-divorce was teaching, but I was in a financial life where I didn’t have to really struggle. And then he moved me to Hawaii, and my marriage ended there.



Yoga style

LT: Jak więc skończyłeś współpracować z aktorami?



KK: Wróciłem do LA i naprawdę musiałem Boogie, aby zarobić na życie. Miałem szczęście, że byłem we właściwym miejscu i otwartym na obfitość - to była moja mantra po rozpadaniu się mojego małżeństwa. Podpisałem prenup i pozostawiłem bardzo mało pieniędzy. W każdym razie wróciłem do LA i byłem w salonie mojego fryzjera, a tam była hollywoodzka żona, a ona powiedziała, chodź i naucz mnie jogi. Przez nią poznałem Jenny Belushi - który był żonaty z Jimem Belushi, aktorem - i Shannon Rotenberg, którego mąż prowadził firmę produkcyjną. I tak więc te kobiety (i to już w 2005 r.), Przedstawiły mnie po prostu cudowne kobiety w branży rozrywkowej, a jedna z nich przedstawiła mnie Julii Roberts. A potem drugi przedstawił mnie Reese Witherspoon.

Nigdy nie wróciłem na zajęcia z nauczaniem. Właśnie osiadłem w prywatnym świecie jogi. Widołem w tej niszowej niszę, hollywoodzkich i rozrywkowych ludzi, i to wszystko jest bazą polecającą, jak możesz sobie wyobrazić, i chodzi o zaufanie. To dużo terapii jogi i po prostu słuchanie ludzi. Zarejestrowałem bieg z niektórymi z moich klientów, więc może przez 30 minut prywatnego, idziemy, biegamy - robimy więcej sesji terapeutycznej - a następnie kolejne 30 minut to joga. Nie zawsze tak jest. Wielu klientów chce tylko swojej jogi, ale byłem w tak wielu różnych sytuacjach. Miałem Royals z Liechtensteina. Miałem Royals z Abu Zabi. Ale jestem też sekretem, ponieważ tak naprawdę nie jestem zaangażowany w scenę jogi w Los Angeles. Znam w nim graczy, ale to tak, jakbym po prostu robił swoje.



Zobacz także 10 sekretów biznesowych do rozpoczęcia udanej kariery jogi

męska moda codzienna

LT: Pracujesz z Po prostu zachowaj Fundację Livin Nauczanie jogi jako programu pozaszkolnego w szkołach śródmieścia. Czy to po prostu prosta joga, czy jesteś zaangażowany w inny sposób?

KK: W zeszłym roku poprosili mnie, abym wszedł i opowiedział moją historię. To historia. Dorastałem z kochającym nazistem ojcem i musiałem Heilowi ​​Hitlerowi, dopóki nie byłam starsza. Nie wiedziałem, co to było. Dorastałem w Nowym Jorku. Moja matka kochała, ale nie miała głosu. Nie miała samooceny. A ojciec - nazywam go ojcem, a nie mojego ojca - dorastał Hitlera, a ja dorastałem w bardzo brutalnym, werbalnym i fizycznym obraźliwym domu.



Moja inspirująca historia transformacji jest czymś, co chcę podzielić się z tymi uczniami, więc chodzę do szkół i dzielę się nią. Ćwiczymy jogę, mówimy o mojej historii, a potem mamy krąg wdzięczności. Ale wracając do dorastania, tak, zmieniłem, gwałtowne werbalnie obraźliwe traumatyczne dzieciństwo i wyszedłem. Bieganie było czymś, co mi pomogło, a joga była czymś, co pomogło mi przetworzyć traumę.

Yoga style

LT: A w jaki sposób joga pomogła ci przetworzyć traumę?

KK: Przetwarzam to, będąc nieruchomym. PTSD pochodzi z wojny, ale może również pochodzić z nadużyć. Miałem ogromny niepokój. Miałem dysleksję. Nikt nigdy nie zabrał mnie do lekarza ani terapeuty, więc zawsze biegałem na Cortisol, a moje nadnercza zostały wysadzone. Biegałem 90 mil tygodniowo, wysoce konkurencyjny. Mój tłuszcz był bardzo niski. Opracowałem bulimiię. Nie mogłem stać wystarczająco długo, aby skorzystać z mojej świadomości. Wiesz, co mam na myśli?

Bieganie jest pomocne w produkcji serotoniny i dopaminy, ale joga była tym, czego potrzebowałem, aby naprawdę zwolnić, wykorzystać mój oddech i stać się cichy. Potem udało mi się zbliżyć [traumę]. Joga może wywołać wszystkie twoje obrażenia, a także wszystkie udręki psychiczne i uraz.

Zobacz także Terapeuta jogi dzieli prawdę o traumie

LT: Co jest innego, gdy jesteś wyłącznie prywatnym nauczycielem jogi?

KK: You are in these homes and in these people’s lives. I have been fortunate enough to have many of my clients for literally 14 years. I’ve gone through their children with them. I’ve gone through [their] marriages. I have been to more bar and bat mitzvahs than I can share. You know these people intimately on an infinite level. You’re on their journey with them. But what is really nice for me is there are no distractions. It’s one on one. I am solely focused on them. It’s more intimate, and I love intimacy. I love having my clients feel vulnerable [in a way] that maybe you can’t in a class. You can really devote this hour to their wellbeing and their healing or their nourishing.

If you have a class of 30, 40, 80 people, you cannot really make anything individual. [With private lessons,] you really make it specific to them, what they are feeling that day. I show up and my clients could be crying, and you have to be flexible. I go there, I open the door, I’m invited in, and within a minute I read my clients and know what they need at that moment. That’s a unique thing. I love that. Being vulnerable, and that’s what I get. I get people on a path, trying to always improve themselves and grow. You get to share that and see that, see people evolve. Traveling with clients is really wonderful. Jedz, módlcie się, miłość To było wspaniałe doświadczenie. Mam na myśli, że naprawdę interesujący. Miło było, że Julia zabrała mnie do Indii.

LT: Czy możesz podzielić się więcej na temat tego doświadczenia?

KK: Od jakiegoś czasu była moim klientem. Dostałem telefon - wracam do domu na autostradzie od mojego dnia - i ona idzie, zatrzymaj się. Ona ma ten film. Jego Jedz, módlcie się, miłość. Znałem książkę. I Wiedziałem Książka i kocham Elizabeth Gilbert. Byłem bardzo szczęśliwy, że miałem doświadczenie z kimś, kto faktycznie napisał coś, co uwielbiam czytać. Wiesz, że?

Wyjechałem na trzy miesiące: jeden miesiąc w Rzymie, jeden miesiąc w Indiach i najlepszy miesiąc na Bali. Zostawiłem moich klientów, co było trudne. Zostawiłem ich z wsparciem nauczycieli jogi. Nakręciłem filmy z jogi i wysłałem je do lokalnych studiów.

Indie i Bali są nieziemskie. Bali była wspaniałą nagrodą dla Indii. Indie były bardzo trudne. Słyszałem, jak ludzie mówią, że ubóstwo [tam] jest zdumiewające, ale to o wiele więcej, niż się spodziewałem. Ale przyjąłem to wszystko i okazało się, że było cudowne. A część Bali była jedną z najbardziej zabawnych jogi.

To zabawne - pracuję z tymi aktorkami Oscareen, ale zapominasz, kim one są, ponieważ znasz je jako Laura, Reese lub Julia, a ta inna część z nich jest tak inną częścią. Stają się o wiele bardziej interesujące, gdy poznajesz ich oprócz tej sławy.

LT: Opowiedz nam trochę o swojej osobistej praktyce.

moda letnia męska

KK: To dosłownie jak 20 do 30 minut dziennie i dopasuję to, kiedy tylko mogę. To naprawdę tylko działa na pozy. Zmienia się codziennie; Zmienia się w moim nastroju, z jakąkolwiek kontuzją, którą staram się uniknąć. Nie jestem najbardziej elastyczną osobą. Jeśli spojrzałeś na mój Instagram, najbardziej nosząca pozycja, jak mogę zrobić, Natarajasana i Crow, jest silna. Muszę zachować ostrożność, ponieważ bieganie jest dla mnie bardzo ważne i nie mogę nic zrobić, w którym wszystko wysadzam. Używam swojego ciała do kariery, firmy, więc nigdy nie próbuję niczego zbyt odważnego. Robię dużo Pranayamy w mojej własnej praktyce, jadąc po Los Angeles, zawsze licząc Pranayama. Robię dużo mantry i olejków eterycznych. Zasadniczo ćwiczę podobnie do tego, czego uczę. Więc jest poziom 2. Uwielbiam inwersje, więc jestem ciągle do góry nogami. Jak przed tym wywiadem kilka razy podszedłem do góry nogami, żeby się uspokoić. Jeśli pójdę trzy dni bez praktyki, trudno mi być w pobliżu.

Zobacz także 30-minutowa sekwencja dla początkujących, aby zresetować twoje spojrzenie na życie

LT: Co jest najtrudniejsze w byciu nauczycielem jogi?

KK: Dla mnie jedynym minusem jest to, że to cholernie jazda - to wszystko. Umieściłem 25 000 mil rocznie na moim samochodzie. Po prostu dużo jeżdżę. Ale uwielbiam uczyć jogi. Uwielbiam to robić z moimi klientami i nie myślę o niczym w moim życiu. Jestem obecny i jest to czyste, a my poruszamy się, oddychamy, a nasze oddechy są zsynchronizowane. Mam szczęście uczyć jogi ludziom w podróży w kierunku pięknego życia lub cieszenia się pięknym życiem lub rozwiniętymi ludźmi. Jestem wdzięczny, że też to stworzyłem. Istnieje głębokie poczucie dumy z tego, że stworzyła to w chwili traumy. Właśnie przyszedłem tutaj, życząc obfitości nie tylko dla mnie, ale dla wszystkich wokół mnie, a wszechświat dał mi tę okazję. Skorzystałem z tego. Byłem na to bardzo otwarty. Wierzę, że joga naprawdę pomogła mi manifestować to życie, które mam.

Artykuły, Które Mogą Ci Się Spodobać: